To ekologiczne gospodarstwo rolne położone w malutkiej wsi pod lasem, którego stałam się piastunką. Wężowe to nie tylko mój dom, to dom niezliczonej ilości roślin i zwierząt. To zielona oaza tętniąca życiem. Miejsce, w którym sprawdzam jak człowiek i przyroda mogą współżyć z wzajemnym szacunkiem i zrozumieniem.
Pragnę byś rośliny "usłyszała" sercem oraz wiedziała kiedy i co do Ciebie mówią. Byś nauczyła się słuchać drzewnych pieśni (och, one tak pięknie śpiewają) i zaczęła rozmawiać z ziołami w snach. Praca z roślinami to nie tylko zbieranie, suszenie, jedzenie czy picie, to przede wszystkim praca z samą sobą. W aspekcie psychologicznym i duchowo-magicznym.
Rośliny przynoszą różne wglądy, czasami lekkie i przyjazne, innym razem trudne i bolesne. Jednak to co wnoszą w nasze życie potrzebuje być zobaczone, przeżyte, a czasami również utulone. Gdy otwierasz się na świat roślin stają się one Twoimi przewodniczkami, nauczycielkami i opiekunami. Pozwalają żyć świadomie. Uczą jak stanąć i trwać w kobiecej mocy i niemocy. Podpowiadają jak się rozwijać i kreować.
Gdy rośliny zaprosiły mnie do swojego świata wiedziałam, że udostępnionej mi wiedzy nie mogę zatrzymać dla siebie. Dlatego na codzień dzielę się moim roślinnym pożyciem. Taką mam z nimi umowę. One pokazują mi to co zakryte, a ja szerzę wiedzę o ich magicznych właściwościach i uczę szacunku do otaczającej nas przyrody.
Warsztaty powstały z zamiłowania do snucia opowieści i edukacji. Zapytana co najbardziej lubię robić w wolnym czasie bez wahania odpowiedziałabym ZDOBYWAĆ WIEDZĘ, zapytana co mi daje największą satysfakcję zawodową PRZEKAZYWANIE TEJ WIEDZY I DOŚWIADCZENIA innym.